Prostownik z rozruchem jest urządzeniem, które cieszy się dużym uznaniem na rynku. Warto przyjrzeć się temu, jakie funkcje pełni sprzęt. Z pewnością urządzenie przyda się każdemu kierowcy, który niejednokrotnie walczy z wyładowanym akumulatorem w aucie. Do czego służy prostownik? O czym warto wiedzieć? Czym cechuje się sprzęt?
Faktem jest, że prostownik rozruchowy jest większy od modelu standardowego. To dobre rozwiązanie dla osób mieszkających poza miastem, które nie mogą szybko podpiąć się pod auto sąsiada, aby przeprowadzić rozruch silnika. Ponadto, prostownik tego rodzaju sprawdza się wtedy, gdy użytkujemy nowoczesne maszyny w gospodarstwie rolnym. Urządzenie jest nazywane starterem i służy do ładowania akumulatorów kwasowych 12 i 24 woltowych. Nie zapominajmy o niezawodnej funkcji rozruchu. W tym przypadku akumulatory ładowane są prądem o odpowiednim natężeniu, a rozruch odbywa się na amperowym prądzie. Co ciekawe, sprzęt przypomina wózek na kółkach, dlatego łatwo go przemieścić w dane miejsce. Zastosowanie wiąże się z ładowaniem akumulatora i rozruchem silnika aut dostawczych, osobowych, vanów, ciągników i mniejszych ciężarówek.
Warto podkreślić, że solidny prostownik z funkcją rozruchową ma za główne zadanie naładować akumulator. Zasilanie sieciowe może ograniczać jego możliwości. Nie zabierzemy prostownika ze sobą w podróż, jednak klienci cały czas doceniają jego możliwości. Na rynku znajdziemy wiele propozycji, które dobierzemy do swoich oczekiwań. Jeśli dojdzie do rozładowania akumulatora w aucie, niejednokrotnie prosimy o pomoc sąsiada. Alternatywą jest także użycie prostownika w funkcją boost. Pozwala praktycznie od razu ożywić silnik w przypadku braku energii w ogniwie. Akumulator ładujemy niskim prądem, dlatego zbyt często korzystanie z tej funkcji nie jest dobrym pomysłem.
W prostownikach funkcja rozruchu jest bardzo ważna i przydatna. Musimy jednak korzystać z niej zgodnie z zaleceniami producenta. Użytkowanie funkcji w nieprzerwany sposób nie jest do końca bezpieczne. Podczas rozruchu wyłączane są zabezpieczenia, co wiąże się z wytwarzaniem dużego prądu. Rezultatem może być zwarcie. Pamiętajmy o tym, że korzystanie z urządzenia w zgodzie z zaleceniami producenta nie wpływa na niebezpieczeństwo.
Jeśli korzystamy z prostownika z funkcją rozruchu, warto dowiedzieć się, jak można zminimalizować ryzyko awarii. Naszym zadaniem jest stosowanie kilku zasad, bardzo łatwo zachowując bezpieczeństwo w trakcie awaryjnego rozruchu. Producenci zazwyczaj informują nas o ważnych kwestiach w instrukcji urządzenia.
Pamiętajmy o tym, aby sprawdzić, czy producent pojazdu lub akumulatora dopuszcza rozruch z prostownika. Potem sprawdzamy ogólny stan ogniwa i poziom naładowania. Nie bez znaczenia jest kondycja zacisków. Naloty powinniśmy oczyścić, tak aby klemy miały dobre połączenie z biegunami akumulatora. Pomocne jest też wyłączenie wszelkich pożeraczy energii w aucie. Kluczową kwestią jest odpowiednie podłączenie kabli. Próba rozruchu nie może trwać zbyt długo. Producenci najczęściej ograniczają ten czas do 3-10 sekund. Ostatni etap to odłączenie urządzenia od akumulatora i odłączenie tzw. krokodylków (w odwrotnej kolejności do podłączania).
Nowoczesne prostowniki z funkcją rozruchu są funkcjonalnym wyposażeniem każdego kierowcy. Korzystamy z nich wtedy, gdy dojdzie do rozładowania akumulatora w samochodzie. Trzeba mieć na uwadze postępowanie zgodnie z zaleceniami producenta.